8 grudnia 2023 roku Piątek
(Łk 1, 26-33)
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».
KOMENTARZ:
…łaski pełna…
Czy zdajemy sobie sprawę, że Bóg i nas obdarza łaską?
Otrzymujemy łaskę życia, łaskę dorastania do miłości Boga, łaskę kształtowania życia i świata.
Jednak najczęściej znaczenie życia, znaczenie darów Boga, odkrywają ludzi będący u jego kresu.
Dlaczego tak późno?
Czy nie jest rzeczą straszną, aby w chwili śmierci pojąć, iż przez całe życie odrzucaliśmy najważniejszą miłość życia?
Miłość Chrystusa.
To jakby całe życie zostało przeżyte było bez tego, co jest najważniejsze.
Ogromna strata.
Maryja była tą osobą, która kochała Boga z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił swoich.
Ona nie straciła żadnej chwili swojego życia, zawsze kochała Boga i ludzi.
Czy to oznaczało, że miała całe życie łatwe i przyjemne?
Serce Maryi nie raz przeniknął straszliwy miecz boleści, ale to nigdy nie zniszczyło jej miłości do Boga.
Amen.
B.P.